Makrotętniak tętnicy siatkówki jest rzadkim schorzeniem występującym najczęściej u kobiet powyżej 60 roku życia. Etiologia nie jest do końca poznana, a do najczęstszych czynników ryzyka zalicza się nadciśnienie tętnicze, uogólnioną miażdżycę i chorobę niedokrwienną serca. Najczęściej obserwowane powikłania w przebiegu makrotętniaków to: krwawienie siatkówkowe, obrzęk plamki oraz wylew do ciała szklistego. Diagnostyka opiera się na wynikach angiografii fluoresceinowej oraz indocyjaninowej. Większość makrotętniaków nie zagrażających obszarowi plamki oraz obniżających ostrość wzroku jedynie w niewielkim stopniu, nie wymaga leczenia, aczkolwiek pacjenci powinni pozostać pod ścisłą obserwacją. Do monitorowania przebiegu choroby coraz częściej jest stosowane SD-OCT.
Celem pracy jest przedstawienie przypadku 82-letniej pacjentki z pękniętym makrotętniakiem siatkówkowym oraz towarzyszącym krwotokiem siatkówkowym, u której doszło do samoistnej inwolucji zmiany w trakcie 3-miesięcznej obserwacji. Pacjentka nie była leczona z powodu chorób ogólnoustrojowych. Po konsultacji internistycznej wdrożono leczenie z powodu nadciśnienia tętniczego III stopnia oraz migtania przedsionków. Opisany przypadek skłania do przedstawienia metod diagnostycznych i najnowszych możliwości leczenia dla tej jednostki chorobowej.
Brak jest dokładnego algorytmu postępowania dla objawowego makrotętniaka tętnicy siatkówki (RAM). Wybrane sposoby leczenia, w zależności od objawów towarzyszących, to: fotokoagulacja laserowa, witrektomia lub chirurgiczny drenaż. W ostatnim czasie stosowana jest również metoda doszklistkowych iniekcji inhibitorów angiogenezy (anty-VEGF), tj. bewacizumabu lub ranibizumabu, przynosząca szybką poprawę ostrości wzroku i wpływająca korzystnie na grubość siatkówki centralnej.